To boli... i wiele też wyjaśnia gdzie/w czym żyjemy. Niezgłębione są potrzeby estetyczne wyznawców rzymskiego katolicyzmu ;))
W kwestii gdzie, w czym, to podobno ideałem chrześcijańskiego życia jest średniowiecze:), w kwestii estetyki to tu bym celował w liturgiczną szopę.
Ale oglądając wnętrze kościoła Matki Bożej Gwiazdy Nowej Ewangelizacji w Toruniu, miałem wrażenie, że nawiązuje ono raczej do stylistyki pałacu rosyjskiego oligarchy...
Ta antynomia zasługuje na specjalne opracowanie, bo przykładów można by znaleźć więcej.
To boli... i wiele też wyjaśnia gdzie/w czym żyjemy. Niezgłębione są potrzeby estetyczne wyznawców rzymskiego katolicyzmu ;))
OdpowiedzUsuńW kwestii gdzie, w czym, to podobno ideałem chrześcijańskiego życia jest średniowiecze:), w kwestii estetyki to tu bym celował w liturgiczną szopę.
UsuńAle oglądając wnętrze kościoła Matki Bożej Gwiazdy Nowej Ewangelizacji w Toruniu, miałem wrażenie, że nawiązuje ono raczej do stylistyki pałacu rosyjskiego oligarchy...
UsuńTa antynomia zasługuje na specjalne opracowanie, bo przykładów można by znaleźć więcej.
Usuń