Dużo pałaców ZUS prezentuje klasyczne POMO, to fenomen wart seryjnego ujęcia. Sam o tym zresztą kiedyś myślałem... Oczywiście - jak należy się spodziewać - odbiór tego typu projektu byłby niszowy. Jak wielu innych działań - należałoby dodać ;)
Jednak wiele zależy od tego, jak się to przedstawi... ;) Temat jest! idea ubezpieczeń społecznych (oraz zanik tychże) to istotna kwestia, architektura pomo na gruncie polskim jest słabo eksploatowana (przychodzi mi do głowy tylko Paweł Starzec, który zajmował się Jarząbkiem),skala zjawiska jest spora, znaczenie symboliczne - jak najbardziej, i jeszcze lata '90, czas potransformacyjny. Trochę argumentów za się uzbierało. Nawet na Instagramie to będzie żarło ;)
Tak mi się zdaje, że "pałaców ZUS" nikt nie sfotografował seryjnie. Choć 10-15 lat temu był to temat reportaży prasowych.
OdpowiedzUsuńA dzisiaj pałace się sypią, jak mi powiedział ochroniarz tego budynku, po czym zamknął drzwi wejściowe w celu ładniejszej prezentacji.
OdpowiedzUsuńDużo pałaców ZUS prezentuje klasyczne POMO, to fenomen wart seryjnego ujęcia. Sam o tym zresztą kiedyś myślałem... Oczywiście - jak należy się spodziewać - odbiór tego typu projektu byłby niszowy. Jak wielu innych działań - należałoby dodać ;)
OdpowiedzUsuń#Postmodernizm, #ZUS, #kicz, #architektura, #pieniądze, całkiem sporo się tego uzbierało :), no ale nisza i nuda...
OdpowiedzUsuńJednak wiele zależy od tego, jak się to przedstawi... ;)
OdpowiedzUsuńTemat jest! idea ubezpieczeń społecznych (oraz zanik tychże) to istotna kwestia, architektura pomo na gruncie polskim jest słabo eksploatowana (przychodzi mi do głowy tylko Paweł Starzec, który zajmował się Jarząbkiem),skala zjawiska jest spora, znaczenie symboliczne - jak najbardziej, i jeszcze lata '90, czas potransformacyjny. Trochę argumentów za się uzbierało.
Nawet na Instagramie to będzie żarło ;)
Brakuje tylko problematyzowania medium fotografii, lub namysł nad obrazem w ogóle :)
OdpowiedzUsuńW jakimś sensie to problematyzowanie medium zawsze jest obecne... druga kwestia zresztą też ;)
OdpowiedzUsuń