
Miałem zamiar zamieścić tu tekst dotyczący: etyki, moralności, zaangażowania itd. Wszystko za sprawą pewnej kobiety, która podczas robienia tego zdjęcia zadała mi proste, ale jakże celne pytanie: Czy pana praca coś zmieni?
Ponieważ wiem, że nic i tak też jej odpowiedziałem, daruję sobie z tym tekstem.
A Ty sam chcesz coś zmienić?
OdpowiedzUsuńW tym konkretnym przypadku niekoniecznie, w innych owszem.
OdpowiedzUsuńAle nie fotografujesz tego przecież w konwencji estetyzującej.
OdpowiedzUsuńMnie takie motywy oczywiście wku...
OdpowiedzUsuńale pozostaje pytanie co dalej? do akcjonistów mi daleko.
Jeżeli obserwatorzy oczekują/pożądają zmiany, to niech sami się do niej jakoś przyczynią... W Wiedniu ok. 75% zasobów mieszkalnych należy do miasta, a to dzięki socjaldemokratom (ktorzy regularnie i wielokrotnie wygrywali wybory) oraz ich rządom. Da się?
OdpowiedzUsuń